O projekcie
Prawdziwe Boże Miłosierdzie
. . to projekt akademicki mający na celu zebranie i opublikowanie dokładnych, obiektywnych i krytycznych informacji dotyczących nabożeństwa do Miłosierdzia Bożego. W trakcie krytyki historii i treści nabożeństwa, omawiamy również prawdziwe nauczanie na temat jego treści, a mianowicie miłosierdzia i sprawiedliwości. Drugim celem projektu jest wyjaśnienie natury objawień prywatnych, aby zniechęcić do przyjmowania i promowania wątpliwych objawień i zachęcić do sprawdzonych i zatwierdzonych.
Strona ta będzie wkrótce dostępna w języku polskim, a wkrótce pojawią się także inne języki.
Aby skorygować popularne błędne założenia dotyczące powszechnego miłosierdzia Bożego, ignorując sprawiedliwość, proponujemy to doskonałe kazanie św. Alfonsa Liguoriego “O nadużywaniu Bożego miłosierdzia“.
Dyrektorzy
Kirk Hansen i Nate Vaughn są Amerykanami, Sebastian Malik jest Polakiem. Ks. Peter Scott, FSSPX nadzoruje projekt książki. Kirk produkuje pouczające eseje wideo na swoim kanale Youtube, Ascent of Mount Carmel. Sebastian i Nate poświęcają swoje wysiłki jako członkowie Militia Immaculatae, międzynarodowego stowarzyszenia maryjnego założonego w celu nawrócenia świata.
Nasze prezentacje wideo, wywiady przeprowadzone przez Kirka Hansena, znajdują się pod tym linkiem.
Artykuł ks. Scotta był pierwotną inspiracją dla tego projektu. Jest on dostępny tutaj.
Metody
Ten projekt to po prostu zbieranie materiałów źródłowych, głównie ze źródeł pierwotnych i wtórnych, ich przegląd, dyskusja i publikacja. Wszystkie dokumenty pochodzą z Internetu lub opublikowanych książek. W wielu przypadkach wykorzystywane są artykuły naukowe. Cytaty wszystkich źródeł są dostępne na stronie internetowej.
Kazanie XLI – Dwunasta Niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego.
“O nadużywaniu miłosierdzia Bożego”.
“Proszę o niego dbać” – Łukasz x. 35.
W dzisiejszej Ewangelii czytamy, że pewien człowiek wpadł w ręce rabusiów, którzy zabrawszy mu pieniądze, zranili go i pozostawili na wpół martwego. Samarytanin, który przechodził obok, zobaczył go i litując się nad nim, opatrzył jego rany, zaniósł go do gospody i pozostawił pod opieką gospodarza, mówiąc: “Proszę się nim zaopiekować”. Te słowa kieruję dziś do tych, jeśli są tacy wśród was, którzy, choć ich dusze są zranione przez grzech, zamiast troszczyć się o nie, nieustannie pogłębiają rany nowymi grzechami, a tym samym nadużywają miłosierdzia Boga, który zachowuje ich życie, aby mogli pokutować i nie zginęli na wieki. Mówię do was: Bracia, dbajcie o swoje dusze, które są w bardzo złym stanie; miejcie nad nimi litość. “Miej litość nad własną duszą”. (Eccl. xxx. 24.) Wasze dusze są chore, a co gorsza, są bliskie wiecznej śmierci w piekle; ponieważ ten, kto nadużywa do przesady Bożego miłosierdzia, jest bliski opuszczenia przez miłosierdzie Boże. To będzie tematem obecnego wykładu.
1. Św. Augustyn mówi
. . że diabeł zwodzi chrześcijan na dwa sposoby: “przez rozpacz i nadzieję”. Po popełnieniu przez człowieka grzechu, nieprzyjaciel, stawiając mu przed oczyma surowość Boskiej sprawiedliwości, kusi go, by rozpaczał nad miłosierdziem Bożym. Ale zanim zgrzeszy, diabeł, przedstawiając mu Boskie miłosierdzie, stara się uczynić go nieustraszonym przed karą należną za grzech. Dlatego święty daje następującą radę: “Po grzechu miej nadzieję na miłosierdzie; przed grzechem bój się sprawiedliwości”. Jeśli po grzechu rozpaczasz o Bożym przebaczeniu, obrażasz Go nowym i cięższym grzechem. Uciekaj się do Jego miłosierdzia, a On ci przebaczy. Ale zanim zgrzeszysz, bój się Bożej sprawiedliwości i nie ufaj Jego miłosierdziu; albowiem ci, którzy nadużywają miłosierdzia Bożego, aby Go obrazić, nie zasługują na miłosierdzie. Abulensis mówi, że człowiek, który obraża sprawiedliwość, może uciekać się do miłosierdzia; ale do kogo mogą się uciekać, którzy obrażają i prowokują miłosierdzie przeciwko sobie?
2. Kiedy zamierzają Państwo popełnić grzech,
. . kto, pytam, obiecuje panu miłosierdzie od Boga? Z pewnością Bóg go nie obiecuje. To diabeł to obiecuje, abyś stracił Boga i został potępiony. “Proszę uważać”, mówi św. Jan Chryzostom, “aby nigdy nie zwracać uwagi na tego psa, który obiecuje ci miłosierdzie od Boga”. (Hom. 50, ad Pop.) Jeśli, umiłowani grzesznicy, do tej pory obrażaliście Boga, miejcie nadzieję i drżyjcie: jeśli pragniecie porzucić grzech i jeśli go nienawidzicie, miejcie nadzieję; ponieważ Bóg obiecuje przebaczenie wszystkim, którzy żałują zła, które uczynili. Ale jeśli zamierzasz kontynuować swoją grzeszną drogę, drżyj, aby Bóg nie czekał na ciebie dłużej, ale wrzucił cię do piekła. Dlaczego Bóg czeka na grzeszników? Czy po to, by mogli Go nadal obrażać? Nie; On czeka na nich, aby wyrzekli się grzechu i aby w ten sposób mógł się nad nimi zlitować i przebaczyć im. “Dlatego Pan czeka, aby się nad wami zlitował”. (Ale kiedy widzi, że czas, który dał im na płacz nad ich przeszłymi nieprawościami, jest wydawany na pomnażanie ich grzechów, zaczyna wymierzać karę i odcina ich w stanie grzechu, aby umierając, przestali Go obrażać. Następnie wzywa przeciwko nim właśnie ten czas, który dał im na pokutę. “Wezwał przeciwko mnie czas”. (“Ten właśnie czas”, mówi św. Grzegorz, “przychodzi, aby sądzić”.
3. O powszechna iluzjo tak wielu potępionych chrześcijan!
Rzadko znajdujemy grzesznika tak pogrążonego w rozpaczy, by powiedział: Potępię się. Chrześcijanie grzeszą i starają się ratować swoje dusze. Mówią: “Bóg jest miłosierny: Popełnię ten grzech, a potem go wyznam”. Proszę spojrzeć na iluzję, a raczej pułapkę, za pomocą której szatan przyciąga tak wiele dusz do piekła. “Popełnij grzech”, mówi, “a potem go wyznaj”. Ale posłuchaj, co mówi Pan: “I nie mów: Miłosierdzie Pana jest wielkie; zmiłuje się nad mnóstwem moich grzechów”. (Eccl. v. 6.) Dlaczego mówi ci, abyś nie mówił, że miłosierdzie Boże jest wielkie? Proszę zwrócić uwagę na słowa zawarte w następnym wersecie: “Albowiem miłosierdzie i gniew prędko od niego przychodzą, a gniew jego patrzy na grzeszników”. (Miłosierdzie Boga różni się od czynów Jego miłosierdzia; to pierwsze jest nieskończone, to drugie jest skończone. Bóg jest miłosierny, ale jest też sprawiedliwy. Bazyli mówi, że grzesznicy uważają Boga jedynie za miłosiernego i gotowego do przebaczenia, ale nie za sprawiedliwego i gotowego do wymierzenia kary. Z tego powodu Pan skarżył się pewnego dnia św: “Jestem sprawiedliwy i miłosierny; grzesznicy uważają mnie tylko za miłosiernego”. Słowa św. Bazylego brzmią: “Bonus est Dominus sed etiam Justus, nolimus Deum ex dimidia parte cogitare”. Bóg jest sprawiedliwy, a będąc sprawiedliwym, musi ukarać niewdzięcznych. Ojciec Jan Avila zwykł mawiać, że znoszenie tych, którzy korzystają z miłosierdzia Bożego, aby Go obrazić, nie byłoby miłosierdziem, ale brakiem sprawiedliwości. Miłosierdzie, jak powiedziała Boska Matka, jest obiecane tym, którzy się boją, a nie tym, którzy obrażają Pana. “A miłosierdzie jego tym, którzy się go boją”. (Łukasz I. .50.)
4. Niektórzy pochopni grzesznicy powiedzą:
. . . Do tej pory Bóg okazał mi tak wiele miłosierdzia; dlaczego nie miałby mnie potem potraktować z takim samym miłosierdziem? Odpowiadam: okaże ci miłosierdzie, jeśli zechcesz zmienić swoje życie; ale jeśli zamierzasz nadal Go obrażać, mówi ci, że zemści się za twoje grzechy, wrzucając cię do piekła. “Zemsta jest moja i odpłacę im we właściwym czasie, aby ich stopa się poślizgnęła”. Dawid mówi, że “jeśli się nie nawrócisz”, to “miecz swój wyciągnie” (Ps. vii. 13). (Pan zgiął swój łuk i czeka na twoje nawrócenie; ale jeśli postanowisz nie wracać do Niego, w końcu rzuci strzałę przeciwko tobie i będziesz potępiony. O Boże! Są tacy, którzy nie uwierzą, że istnieje piekło, dopóki do niego nie wpadną. Czy wy, umiłowani chrześcijanie, możecie narzekać na miłosierdzie Boga, po tym, jak okazał wam tak wiele miłosierdzia, czekając na was tak długo? Powinniście zawsze leżeć na ziemi, dziękując Mu za Jego miłosierdzie, mówiąc: “Miłosierdzie Pana, że nie jesteśmy pochłonięci”. (Lamen. iii. 32.) Gdyby urazy, które ofiarowałeś Bogu, zostały popełnione przeciwko bratu, nie zniósłby cię. Bóg miał do ciebie tyle cierpliwości, a teraz wzywa cię ponownie. Jeśli po tym wszystkim pośle cię do piekła, czy wyrządzi ci jakąś krzywdę? “Cóż jest”, powie, “czego nie uczyniłem dla mojej winnicy, a powinienem uczynić więcej?”. (Izaj. w. 4.) Bezbożny nieszczęśniku! Cóż więcej powinienem uczynić dla ciebie, czego nie uczyniłem?
5. Święty Bernard mówi,
. . że ufność, jaką grzesznicy pokładają w Bożej dobroci, gdy popełniają grzech, zapewnia im nie błogosławieństwo, ale przekleństwo od Pana. “Est infidelis fiducia solius ubique maledictionis capax, cum videlicet in spe peccamus.” (Serm, iii., de Annunc.) O zwodnicza nadziejo, która posyłasz tak wielu chrześcijan do piekła! Augustyn mówi: “Sperant, ut peccent! Væ a perversa spe.” (W Ps. cxliv.) Nie mają nadziei na odpuszczenie grzechów, za które żałują; ale mają nadzieję, że chociaż nadal popełniają grzech, Bóg będzie miał nad nimi litość; i w ten sposób sprawiają, że miłosierdzie Boże służy jako motyw do dalszego obrażania Go. przeklęta nadzieja! nadzieja, która jest obrzydliwością dla Pana! “A nadzieja ich obrzydliwością”. (Ta nadzieja sprawi, że Bóg przyspieszy wykonanie swojej zemsty; z pewnością pan nie odroczy kary sług, którzy go obrażają, ponieważ jest dobry. Grzesznicy, jak zauważa św. Augustyn, ufając w dobroć Boga, obrażają Go i mówią: “Bóg jest dobry; zrobię, co mi się podoba”. (Tract, xxxiii. in Joan.) Ale, niestety! Jak wielu, wykrzykuje ten sam św. Augustyn, zwiodła ta próżna nadzieja! “Ci, którzy zostali zwiedzeni przez ten cień próżnej nadziei, nie mogą być policzeni”. Bernard pisze, że kara Lucyfera została przyspieszona, ponieważ buntując się przeciwko Bogu, miał nadzieję, że nie zostanie ukarany za swój bunt. Ammon, syn króla Manassesa, widząc, że Bóg ułaskawił grzechy jego ojca, oddał się niegodziwemu życiu z nadzieją na ułaskawienie; ale dla Ammona nie było miłosierdzia. Św. Jan Chryzostom mówi, że Judasz został stracony, ponieważ ufając w dobroć Jezusa Chrystusa, zdradził Go. “Fidit in lenitate Magistri”.
6. Ten, kto grzeszy z nadzieją na przebaczenie,
. . mówiąc: “Potem będę pokutował, a Bóg mi przebaczy” jest, według św. Augustyna, “nie pokutnikiem, ale szydercą”. Apostoł mówi nam, że “Bóg się nie naśmiewa”. (Kpiną z Boga byłoby obrażanie Go tak często i tak długo, jak się chce, i zawsze otrzymywanie przebaczenia za swoje przewinienia. “Albowiem co człowiek sieje”, mówi święty Paweł, “to i żąć będzie”. (Ci, którzy sieją grzechy, nie mogą liczyć na nic innego, jak tylko na nienawiść Boga i piekło”. Gardzisz bogactwem Jego dobroci, cierpliwości i wytrwałości”. (Czy ty, grzeszniku, gardzisz bogactwem dobroci, cierpliwości i wytrwałości Boga względem ciebie? Używa słowa bogactwa, ponieważ miłosierdzie, które Bóg nam okazuje, nie karząc naszych grzechów, jest dla nas bogactwem cenniejszym niż wszystkie skarby. “Czyż nie wiesz”, kontynuuje Apostoł, “że łagodność Boga prowadzi cię do pokuty?” (tamże). (Czy nie wiesz, że Pan czeka na ciebie i traktuje cię z tak wielką łagodnością, nie po to, abyś nadal grzeszył, ale abyś płakał nad przestępstwami, które Mu ofiarowałeś? Paweł, jeśli wytrwasz w grzechu i nie będziesz pokutował, twój upór i niepokora zgromadzą skarb gniewu na dzień gniewu, to znaczy na dzień, w którym Bóg będzie cię sądził. “Według zatwardziałości i niepokutującego serca swego gromadzisz gniew na dzień gniewu i objawienia sprawiedliwego sądu Bożego”. (Tamże, werset 5).
7. Do zatwardziałości grzesznika
. . nastąpi jego opuszczenie przez Boga, który powie o duszy upartej w grzechu to, co powiedział o Babilonie: “Chcielibyśmy uleczyć Babilon, ale on nie jest uleczony; opuśćmy go”. (A w jaki sposób Bóg porzuca grzesznika? Albo zsyła mu nagłą śmierć i odcina go od grzechu, albo pozbawia go łask, które byłyby konieczne, aby doprowadzić go do prawdziwej pokuty; pozostawia mu wystarczające łaski, którymi może, ale nie chce, uratować jego duszę. Ciemność jego zrozumienia, zatwardziałość jego serca i złe nawyki, których się nabawił, uczynią jego nawrócenie moralnie niemożliwym. W ten sposób nie będzie on całkowicie, ale moralnie opuszczony. “Zabiorę żywopłot jego, a będzie spustoszony” (Izaj. w. 5). (Kiedy pan winnicy niszczy jej żywopłoty, czyż nie pokazuje, że ją porzuca? W ten sposób działa Bóg, gdy porzuca duszę. Zabiera żywopłot świętej bojaźni i wyrzutów sumienia i pozostawia duszę w ciemności, a wtedy wady wdzierają się do serca. “Wyznaczyłeś ciemność, a jest noc; w niej chodzą wszystkie zwierzęta leśne”. (Grzesznik, porzucony w otchłani grzechów, będzie gardził napomnieniami, ekskomuniką, łaską Bożą, karceniem i piekłem: będzie żartował z własnego potępienia. “Niegodziwiec, gdy wejdzie w głębię grzechu, potępia”. (Przypowieść Salomona xviii. 3).
8. “Dlaczego”, pyta prorok Jeremiasz,
. . . “Czy droga bezbożnych ma się dobrze?” (Jer. XII, 1). On odpowiada: “Zgromadź ich jako owce na ofiarę”. (w. 3) Nieszczęsny grzesznik, któremu powodzi się w tym życiu! Dobrobyt grzeszników jest znakiem, że Bóg pragnie dać im doczesną nagrodę za niektóre uczynki, które są moralnie dobre, ale że rezerwuje ich jako ofiary swojej sprawiedliwości dla piekła, gdzie, podobnie jak przeklęty chrabąszcz, zostaną rzuceni na spalenie na całą wieczność. “W czasie żniwa powiem do żniwiarzy: Zbierzcie pierwsze chrabąszcze i powiążcie je w snopki na spalenie”. (Mat. XIII, 30).
9. Tak więc,
. . nie być ukaranym w tym życiu, jest największą z kar Bożych dla niegodziwców i zostało zagrożone przeciwko upartemu grzesznikowi przez proroka Izajasza. “Zlitujmy się nad bezbożnym, ale on nie nauczy się sprawiedliwości”. (Na temat tego fragmentu św. Bernard mówi: Tego miłosierdzia nie pragnę: jest ono ponad wszelki gniew”. Misericordiam hanc nolo; super oimiem iram misericordia ista.” (Serin, xlii., in Cant.) A jakież większe karcenie niż być porzuconym na Ziemiach grzechu, tak że będąc dopuszczonym przez Boga do upadku z grzechu w grzech, grzesznik musi w końcu cierpieć tyle piekieł, ile popełnił grzechów? “Dodaj ty nieprawość na ich nieprawość. . niech będą “wymazani z księgi żyjących”. (Ps. lxviii. 28, 29.) Na temat tych słów Bellarmine pisze: “Nie ma większej kary niż ta, gdy grzech jest karą za grzech”. Dla takiego grzesznika byłoby lepiej umrzeć po pierwszym grzechu, ponieważ umierając pod ciężarem tak wielu dodatkowych nieprawości, będzie cierpiał tyle piekieł, ile popełnił grzechów. To właśnie przydarzyło się pewnemu komikowi z Palermo, który nazywał się Cæsar. Pewnego dnia powiedział przyjacielowi, że ojciec La Nusa, misjonarz, przepowiedział mu, że Bóg da mu dwanaście lat życia i że jeśli w tym czasie nie zmieni swojego życia, umrze złą śmiercią. Teraz, powiedział do swojego przyjaciela, podróżowałem przez tak wiele części świata: Miałem wiele ataków choroby, z których jeden prawie doprowadził mnie do grobu; ale w tym miesiącu dwanaście lat dobiegnie końca, a ja czuję się w lepszym zdrowiu niż w którymkolwiek z minionych lat. Następnie zaprosił przyjaciela do wysłuchania nowej komedii, którą skomponował. Ale co się stało? 24 listopada 1688 roku, w dniu wyznaczonym na wystawienie komedii, gdy wychodził na scenę, dostał apopleksji i nagle zmarł. Zmarł w ramionach pani komediantki. W ten sposób scena tego świata zakończyła się dla niego żałośnie.
10. Zastosujmy to do siebie,
. . i kończę rozważanie. Bracia, błagam was, abyście spojrzeli na wszystkie minione lata swojego życia: spójrzcie na ciężkie przestępstwa, które popełniliście przeciwko Bogu, i na wielkie miłosierdzie, które wam okazał, na wiele świateł, którymi was obdarzył, i wiele razy wzywał was do zmiany życia. Przez to kazanie dał Panu dzisiaj nowe wezwanie. Wydaje mi się, że mówi do pana: “Cóż mam czynić winnicy mojej, czego jeszcze jej nie uczyniłem?” (Iz. w. 4). Co jeszcze powinienem uczynić dla ciebie, czego jeszcze nie uczyniłem? Co pan na to? Jaką odpowiedź ma pan dać? Czy oddacie się Bogu, czy też będziecie Go nadal obrażać? Proszę rozważyć, mówi św. Augustyn, że kara za pańskie grzechy została odroczona, a nie odpuszczona; “bezowocne drzewo! siekiera została odroczona. Nie bądź bezpieczny: zostaniesz odcięty”. Jeśli nadużyjesz Boskiego miłosierdzia, zostaniesz odcięty ; wkrótce spadnie na ciebie zemsta. Na co pan czeka? Czy czekasz, aż Bóg pośle cię do piekła? Do tej pory Pan milczał, ale nie milczy na zawsze. Gdy nadejdzie czas pomsty, powie: “To uczyniłeś, a Ja milczałem. Niesprawiedliwie myślałeś, że powinienem być podobny do ciebie; ale cię upomnę i postawię przed twoim obliczem “. “Postawi przed waszymi oczami łaski, którymi was obdarzył, a którymi wzgardziliście: te właśnie łaski będą was sądzić i potępiać. Bracia, nie opierajcie się dłużej wezwaniom Boga; drżyjcie, aby wezwanie, które wam dziś daje, nie było dla was ostatnim wezwaniem. Proszę jak najszybciej udać się do spowiedzi i podjąć mocne postanowienie zmiany swojego życia. Bezużyteczne jest wyznawanie grzechów, jeśli potem powraca się do dawnych wad. Ale być może powie Pan, że nie ma Pan siły, by oprzeć się pokusom, przez które jest Pan atakowany. Proszę posłuchać słów Apostoła: “Wierny jest Bóg, który nie dozwoli was kusić ponad to, co potraficie”. (Bóg jest wierny: nie dozwoli was kusić ponad siły wasze. A jeśli sam z siebie nie masz siły, by pokonać diabła, poproś o nią Boga, a On ci ją da. “Proście, a otrzymacie”. (“Chwaląc”, powiedział Dawid, “będę wzywał Pana, a będę wybawiony od moich wrogów”. (Paweł powiedział: “Wszystko mogę w tym, który mnie wzmocnił”. (Sam z siebie nic uczynić nie mogę, ale z Boską pomocą wszystko mogę. Polecajcie się Bogu we wszystkich pokusach, a Bóg pozwoli wam się im oprzeć i nie upadniecie.